Atak zimy przyniósł podtopienia w 32 społecznościach we wschodniej części stanu Massachusetts. Gubernator Charlie Baker określił je jako „historyczne”.
W czwartek w niektórych częściach stanu spadało od 2 do 3 cali (5-7,5 cm) śniegu na godzinę.
– Dobra wiadomość jest taka, że pogoda się uspokoi. I choć w niektórych częściach Wspólnoty podtopienia mogą się utrzymać przez dzień lub dwa, synoptycy nie spodziewają się kolejnego dużego ataku – mówił na wieczornej konferencji prasowej Baker.
W strefy podtopień stanowe władze wysłały dwanaście samochodów Gwardii Narodowej, które pomogły mieszkańcom wydostać się z niebezpiecznych miejsc.
W wyniku śnieżycy w czwartek bez prądu w Massachusetts było ok. 20 tys. mieszkańców. W piątek znowu zamknięte będą szkoły w wielu rejonach, w tym w Bostonie. Burmistrz Marty Walsh stwierdził, że tego dnia w mieście może spaść od 12 do 18 cali (30,5-45,5 cm) śniegu.
(jj)