W niedzielę w parku w Seattle wymachujący nożem przestępca prosił policjanta, aby odebrał mu życie.
31-letni James Linwood Slade ma długą historię kryminalną. Był ostatnio poszukiwany, ponieważ podczas odbywania kary za napaść nie zgłosił się swojemu kuratorowi. W niedzielę próbował ukraść samochód.
Do konfrontacji z funkcjonariuszem doszło w Kerry Park, na oczach spacerowiczów, w tym dzieci. Kiedy podejrzany odmówił odłożenia noża, policjant go postrzelił. Na opublikowanym przez stróżów prawa nagraniu słychać, jak chwilę później 31-latek powtarza do mundurowego: „Zabij mnie, proszę, zabij mnie, proszę”.
Potem podejrzany zdołał się dostać do radiowozu. Na dobre obezwładnił go dopiero paralizator. – To była jedna z najbardziej szalonych rzeczy, jakie kiedykolwiek widziałem – powiedział Luca Sacchatti, jeden ze świadków.
(mcz)