Kobieta spacerująca w czwartek z psem w Lawrence w stanie Massachusetts znalazła ciało z odciętą głową.
Zwłoki znajdowały się w pobliżu miejsca, w którym płynie rzeka Merrimack. Wkrótce po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze znaleźli głowę ofiary. Jej tożsamość jest na razie nieznana, ale rodzina zaginionego 16-latka Lee Manuela Paulino obawia się, że to on. Nastolatek znajdował się w pobliżu rzeki, kiedy dwa tygodnie temu słuch po nim zaginął.
– Mam nadzieję, że to nie on – powiedział w czwartek ojciec Paulino.
Okoliczności śmierci ofiary pozostają tajemnicą. Policja przypuszcza, że doszło do morderstwa.
(jj)