Mężczyzna z Florydy został oskarżony o gwałt na 13-latce, w wyniku którego dziewczyna zaszła w ciążę. Podejrzany miał się dopuścić przestępstwa w kościele, gdzie 13-latka przebywała na ceremonii pogrzebowej.
W rozmowie ze śledczymi ofiara stwierdziła, że 26-letni Andre Brown, którego znała już wcześniej, siłą zaciągnął ją do łazienki, zamknął drzwi, a następnie zgwałcił. Doszło do tego w kwietniu 2016 roku. Nastolatka wyjaśniła, że nikomu o tym nie mówiła, bo bała się, że cała wina spadnie na nią.
W lipcu jednak, w trakcie wizyty lekarskiej, okazało się, że 13-latka jest w ciąży. Wtedy postanowiła w końcu powiedzieć o wszystkim policji.
Podejrzany zaprzecza, jakoby dopuścił się bliższego kontaktu z nastolatką, ale badanie DNA potwierdziło, że to on jest ojcem.
(łd)