Opady śniegu utrudniają życie mieszkańcom niemal całej Hiszpanii. W Pirenejach temperatura spadła do minus piętnastu stopni Celsjusza. Wstrzymano tam pracę wyciągów narciarskich. W nadmorskich miejscowościach w okolicach Alicante jest biało po raz pierwszy od ponad stu lat.
Zaspy odcięły dojazd do czterech górskich hoteli w Pirenejach. Problemy z bezpieczną jazdą mają kierowcy Balearów i upalnej zwykle Murcji – gdzie również spadł śnieg. Jutro prawie 30 tysięcy uczniów nie pójdzie do szkół w Walencji. Wstrzymano ruch na dwóch drogach dojazdowych do nadmorskich kurortów w okolicach Alicante.
Niską temperaturę i wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną wykorzystują koncerny energetyczne. Dzisiejszego wieczora prąd jest o jedną trzecią droższy niż rano. Od jutra zdrożeje jeszcze o 10 procent. Minister do spraw energii Alvaro Nadal wyjaśniał, że podwyżka to skutek suszy, braku wiatru i wstrzymania pracy przez część elektrowni atomowych we Francji.
Ewa Wysocka/Barcelona, Fot. Twitter.com