W Sejmie trwa drugie czytanie projektu zmiany niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych. Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło nowe poprawki.
– Dążymy do kompromisu – przekonuje poseł Marcin Horała z PiS. W środę zgłoszono poprawki do projektów ustaw – JOW-y nie zostaną zlikwidowane w gminach do 20 tys. mieszkańców. Ustalenie granic okręgów wyborczych ma pozostać w gestii rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich.
Zmniejszona zostanie również liczba komisarzy wyborczych. Nie będzie ich prawie 400, jak przewidywał projekt, ale stu.
Nową propozycją jest przedłużenie kadencji w samorządach z czterech do pięciu lat. Dodatkowo ma obowiązywać dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Ograniczenie to ma nie dotyczyć wyborów przed dniem wejścia w życie nowych przepisów.
Zmianom w kodeksie wyborczym sprzeciwia się opozycja, która przekonuje, że dzięki nowym rozwiązaniom PiS chce zapewnić sobie zwycięstwo.
Jakub Oworuszko AIP