1,9 promila alkoholu miał w organizmie 38-letni policjant, który spał w zaparkowanym samochodzie przy ul. Pogorskiej w Chrzanowie. Okazało się, że pracuje w śląskim garnizonie.
Przechodniów zaniepokoił fakt, że mężczyzna śpi i to, że w samochodzie cały czas włączony był silnik. Jeden z nich postanowił zadzwonić na policję. Funkcjonariusze natychmiast przyjechali na miejsce. – Okazało się, że nietrzeźwy mężczyzna jest czynnym policjantem, pracującym na terenie garnizonu śląskiego – mówi Katarzyna Dąbkowska, rzecznik prasowy policji w Chrzanowie. Policjanci zgromadzone materiały w tej sprawie przekazali do Prokuratury Rejonowej w Chrzanowie. – Materiały dopiero wpłynęły do nas, dopiero za kilka dni będziemy mogli coś więcej powiedzieć o tej sprawie. Czy i w jakim kierunku prowadzone będzie śledztwo – informują w prokuraturze. W zależności do jego rezultatów policjantowi grozi wydalenie ze służby i kara pozbawienia wolności. Policja nie zdradza, w której śląskiej komendzie pracuje mężczyzna.
(AIP)