Europoseł PiS Ryszard Czarnecki mówił w radiowej Jedynce, że Polska otrzyma mniej pieniędzy z budżetu Unii Europejskiej, dlatego, że poprawia się sytuacja ekonomiczna kraju. Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego podkreślił, że nie ma to nic wspólnego z zastrzeżeniami dotyczącymi wewnętrznej polityki państwa.
Ryszard Czarnecki wyjaśniał, że jest coraz mniej podstaw obiektywnych, żeby dostawać pieniądze z Unii Europejskiej. „Już trzy polskie województwa przekroczyły próg średniej unijnej” – podkreślił europoseł.
Wczoraj eurodeputowani zaakceptowali unijny budżet na przyszły rok. Wcześniejsze ustalenia negocjatorów zatwierdzili przedstawiciele państw członkowskich i Parlament Europejski. Płatności ustalono na poziomie prawie 145 miliardów euro. Ta kwota jest zbliżona do propozycji krajów członkowskich i skromniejsza o prawie 2 miliardy euro w porównaniu z ofertą Europarlamentu.
Priorytety przyszłorocznego budżetu to walka z migracją, wspieranie innowacji, pobudzanie wzrostu gospodarczego oraz tworzenie nowych miejsc pracy, zwłaszcza walka z bezrobociem wśród ludzi młodych.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)wcześ./PR1/wg/dyd