To były oświadczyny z pompą – dosłownie. Strażak ze stanu Waszyngton oświadczył się niczego niespodziewającej się partnerce przy akompaniamencie syren i wody tryskającej z węży strażackich.
Marshall Griffin ze Snoqualmie zaprosił partnerkę, aby towarzyszyła mu podczas kręcenia filmu ukazującego trening strażaków. Kobieta nie miała pojęcia, że wszystko przygotowano z myślą o niej.
Kiedy strażacy dostali się na wieżę, przy której nagrywano film, jeden z nich rozwinął zawieszony na poręczy transparent z napisem: „Lia, wyjdziesz za mnie?”. Chwilę później z wnętrza budowli wyłonił się jej partner, który uklęknął przed wzruszoną kobietą i zadał najważniejsze pytanie. Odpowiedź mogła być oczywiście tylko jedna.
https://www.youtube.com/watch?v=xYP90Y6dDNo
(mcz)