Paw spowodował spore straty w sklepie monopolowym w mieście Arcadia w hrabstwie Los Angeles.
Nietypowy klient pojawił się w Royal Oaks Liquors w poniedziałek. Trzepotał długimi skrzydłami i latał po sklepie, rozbijając butelki z drogim alkoholem. Na miejsce przyjechał pracownik animal control, który po jakimś czasie w końcu złapał ptaka w siatkę. Zanim to nastąpiło, paw zdążył narobić szkód na ok. 500 dolarów. Tyle mniej więcej kosztowały wszystkie butelki z winem i szampanem, które strącił z półek.
Funkcjonariusz animal control powiedział menedżerowi sklepu, że ptak zostanie wypuszczony w Los Angeles County Arboretum and Botanical Garden.
(hm)