Samolot linii Southwest Airlines musiał awaryjnie lądować w Kalifornii po tym, jak jeden z pasażerów zapalił w łazience papierosa.
Środowy lot nr 1250 z Los Angeles do San Francisco zboczył z trasy i wylądował na San Jose Mineta International Airport, ok. 50 mil (80 km) na południe od San Francisco. Linie poinformowały, że pasażera, któremu zarzucono palenie na pokładzie samolotu, przekazano w ręce władz.
Pozostali 32 pasażerowie przesiedli się do innego samolotu i kontynuowali podróż.
(hm)