4.5 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Ostatni bój Angeli Merkel

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Początek roku wyborczego w Niemczech zapowiada ostrą walkę o miejsca w Bundestagu i władzę. Tym ostrzejszą, że nie chodzi już tylko o podatki, czynsze czy świadczenia socjalne – a zatem o poziom życia – lecz o samo życie. Głównym problemem jest bowiem bezpieczeństwo mieszkańców Republiki Federalnej. Będzie to zatem walka wyborcza na śmierć i życie.

Zapobiec kolejnym zamachom oraz utrzymać dotychczasową swobodę i wolność obywateli – to jest zadanie rządu i koalicji CDU/CSU – SPD. Wystawić rządzącym rachunek za wzrost zagrożenia terroryzmem i przedstawić radykalne oraz skuteczne sposoby zmniejszenia tego zagrożenia – taki plan ma AfD, główna siła mogąca zmienić układ polityczny w Niemczech.
Rząd koalicyjny i sama kanclerz Merkel otrzymała niedawno dwa mocne ciosy. Spore wrażenie w świecie – i w Niemczech – zrobiła wypowiedź Donalda Trumpa, który nazwał politykę otwartych drzwi dla migrantów „kolosalnym błędem” pani kanclerz. Drugi cios przyszedł z własnych szeregów. Z CDU, partii Angeli Merkel, wystąpiła była szefowa Związku Wypędzonych, znacząca postać prawego skrzydła chrześcijańskich demokratów Erika Steinbach. I zrobiła to z przytupem, oskarżając Merkel o rozległe łamanie prawa, gdyż zgodnie z przepisami o azylu nikt, kto przybył do Niemiec przez kraj należący do UE – lądem nie ma innej możliwości – nie ma prawa do składania wniosku o azyl w RFN. A takich przypadków było jakieś… półtora do dwóch milionów?
W związku z napływem nielegalnych przybyszów sytuacja polityczna w Niemczech nabrała nieoczekiwanego impetu, a rządzący krajem wydają się tym mocno zaskoczeni. Jak bardzo się pomylili w ocenie rozwoju wydarzeń, świadczy o tym przekonanie, że przed wyborami we wrześniu tego roku głównym przeciwnikiem na prawo od CDU/CSU będzie Narodowo-Demokratyczna Partia Niemiec. Posłużono się – jak się okazało – bardziej propagandowym niż merytorycznym wnioskiem o delegalizację NPD oskarżanej o nazizm i chęć zburzenia konstytucyjnego porządku w Niemczech. Wniosek premierów landów złożono przed poprzednimi wyborami w 2013 roku. Teraz – 17 stycznia – Trybunał Konstytucyjny Republiki Federalnej odrzucił ten wniosek, argumentując decyzję przede wszystkim marginalnym znaczeniem partii mogącej według sondaży liczyć na niecałe 2 proc. głosów.
Tymczasem miejsce NPD zajęła AfD i jej ruchy składowe, jak Pegida (Patriotyczni Europejczycy przeciw Islamizacji Zachodu z Drezna) czy Legida (z Lipska), zyskują poparcie na poziomie 16 proc. A podczas ubiegłorocznych wyborów regionalnych w Meklemburgii-Pomorzu Przednim AfD została najsilniejszą partią w Landtagu (21,9 proc. głosów), wyprzedzając CDU o jeden procent. Retoryka AfD to hasła antyrządowe, antyemigracyjne i antyunijne. Między nią a partiami obecnymi w Bundestagu przebiega główny front wojny o wyborców. Język polityków tej partii jeszcze niedawno można było uznawać za głos ekstremalny, głos ulicy i motłochu, ale nagle okazuje się, że zaczyna przenikać do politycznego mainstreamu, ponieważ CDU/CSU, SPD, Zieloni i Lewica muszą podjąć wyzwanie i stawić się na polu wyznaczonym przez sfrustrowanych, przerażonych obywateli, gdyż inaczej stracą kontakt z wyborcami.
Zmiana na szczycie władzy
W orędziu noworocznym kanclerz Angela Merkel wyraziła przekonanie, że Niemcy sobie ze wszystkim spokojnie poradzą – w tym z kryzysem bezpieczeństwa po napływie imigrantów – ale już w okolicy Trzech Króli posypały się gorączkowe pomysły naprawy sytuacji. Przynajmniej od chwili grudniowego zamachu w Berlinie politycy mówią o elektronicznej obroży – opasce na nogę – dla podejrzanych o terroryzm, o konieczności zamontowania większej liczby kamer na ulicach i o zdecydowanym wydalaniu przybyszów z Niemiec. Ministrowie spraw wewnętrznych i sprawiedliwości Thomas de Maizière (CDU) i Heiko Maas (SPD) przedstawili niedawno pierwsze konkrety: osoby stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa mają podlegać większej kontroli. Elektroniczną opaskę mają nosić już nie tylko skazani ekstremiści, ale też podejrzani o terroryzm (zamachowiec z Berlina Anis Amri nie był skazany w Niemczech i nie zostałby przez to poddany kontroli). Organy bezpieczeństwa mają typować osoby do tej kontroli.
Kolejnym krokiem ma być dłuższy niż dotychczasowe trzy miesiące areszt osób przewidzianych do wydalenia z Niemiec, bez wypuszczania ich na wolność wówczas, gdy kraj ich pochodzenia nie chce ich przyjąć. Standardem ma być 18 miesięcy aresztu.
Wciąż dyskutowana jest kwestia stref tranzytowych, w których mają być gromadzeni ludzie występujący o azyl. CDU chciałaby w nich przetrzymywać wszystkich kandydatów do azylu, SPD jedynie tych, których tożsamości nie można ustalić.
Republika Federalna Niemiec zamierza również od tej pory stosować silniejsze formy nacisku na kraje, które mają przyjmować swoich wydalanych z Niemiec obywateli. To ma przebiegać z wykorzystaniem mocnych argumentów – np. w przypadku Tunezji (kraju pochodzenia Amriego), której Republika Federalna pomaga od czasu arabskiej wiosny w kwestii bezpieczeństwa, mówi się o wstrzymaniu pomocy.
Konieczność szybkich reakcji po zamachu w Berlinie podkreśla też już kanclerz Merkel – to jednak wyraźna zmiana tonu w stosunku do jej wcześniejszych wypowiedzi. Domaga się od koalicjantów (CDU/CSU – SPD) niezwłocznego porozumienia w sprawie traktowania groźnych islamistów. Poza tym chce uznania już nie tylko Tunezji, ale też Maroka i Algierii za kraje bezpieczne, z których przybysze nie mogą się ubiegać o azyl. „Musimy działać szybko i skutecznie, a nie jedynie poprzestawać na zapowiedziach, musimy pokazać charakter” – powiedziała Merkel podczas niedawnego wystąpienia w Kolonii. Trzeba integrować tych, którzy mają prawo do pobytu w Niemczech, a ci, którzy nie mają prawa do ochrony, muszą opuścić Republikę Federalną. To ma być najbliższe zadanie jej rządu.
Jeśli pakiet naprawczy się powiedzie, Niemcy utrzymają dotychczasowy układ sił. Jeśli nie, przyjdzie nowe i nasz sąsiad trochę się zmieni.

Andrzej Dworak (aip), Fot. Piotr Smoliński

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520