Mieszkanka stanu Waszyngton, która w trakcie zatrzymania przez policję sięgnęła po pistolet funkcjonariusza, stwierdziła we wtorek przed sądem, że nie potrzebuje prawnika, ponieważ jej adwokatem jest Jezus Chrystus.
Kobieta została zatrzymana w poniedziałek na drodze w Hazel Dell. Kiedy jeden z mundurowych próbował ją wydostać z pojazdu, kobieta złapała za jego broń, doprowadzając do dwóch wystrzałów. Nic nikomu się nie stało.
33-letnia Jessica Farias jest oskarżona m.in. o rozbrojenie funkcjonariusza policji, napaść i stawianie oporu podczas aresztowania. We wtorek przed sądem towarzyszył jej przydzielony z urzędu prawnik. – Nie potrzebuję cię. Jezus Chrystus jest moim adwokatem, ty jesteś zwolniony – powiedziała kobieta.
Sąd zdecydował o poddaniu 33-latki badaniom psychiatrycznym. Kaucję ustalono na 150 tysięcy dolarów.
(mcz)