Szczątki samolotu wojskowego należącego do sił zbrojnych Mjanmy (dawniej Birma) zostały odnalezione na Morzu Andamańskim – poinformował przedstawiciel lokalnych władz. Lecąca z miejscowości Myeik w południowej części kraju maszyna zniknęła z radarów po pół godzinie od startu. Na jej pokładzie znajdowało się 120 osób.
Samolot transportowy chińskiej produkcji Y-8-200F przewoził wojskowych oraz ich rodziny. Jak poinformowano, na pokładzie znajdowało się 106 pasażerów oraz 14 członków załogi. Maszyna tego typu jest w stanie zabrać na pokład około 200 osób. Na razie nie są znane przyczyny katastrofy.
Samolot został zakupiony w ubiegłym roku. W powietrzu do tej pory spędził niewiele ponad 800 godzin. W rejonie katastrofy na Morzu Andamańskim prowadzona jest akcja poszukiwacza z udziałem sześciu statków marynarki wojennej oraz trzech samolotów. Operację prowadzono także po zapadnięciu zmroku. Kontakt z samolotem utracono około godziny 1:35 czasu lokalnego. Samolot leciał z miejscowości Myeik do Rangun. Maszyny typu Y-8 od lat użytkowane są przez armię obecnej Mjanmy. Ze względu na wcześniejszą izolację kraju rządząca ówczesną Birmą junta dokonała zakupu wielu wojskowych samolotów transportowych właśnie z Chin.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) Tomasz Sajewicz / Pekin /mcm/dj