Mężczyzna leżał na torowisku, wjechał na niego pociąg towarowy.
Dużo szczęścia miał mężczyzna, który w piątek nad ranem, omal nie zginął na torowisku pomiędzy ulicami Gajowa i Młodzianowska w Radomiu. O czwartej nad ranem najechał na niego pociąg towarowy jadący do Skarżyska Kamiennej. – Mężczyzna ma 60 lat, podczas zdarzenia był najprawdopodobniej pijany. Wszystko wskazuje na to, że leżał w miejscu, w którym jechał pociąg. Z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala w Radomiu – mówi Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. W związku z tym zdarzeniem wystąpiła całkowita przerwa w ruchu wszystkich pociągów na trasie Radom-Skarżysko Kamienna. Dla pasażerów przewoźnik zorganizował komunikację zastępczą – PKS Radom.
Z informacji jakie przekazał nam jeden z podróżnych wynika, że autobusy PKS przewożą osoby udające się do Skarżyska, do stacji w Rożkach, tam przesiadają się do pociągu, który dowozi ich następnie do stacji docelowej w Skarżysku. Podobne zdarzenie miało miejsce pod koniec września 2013 Na przejeździe kolejowym przy ulicy Gajowej w Radomiu zginął 67–letni, bezdomny mężczyzna. Także leżał na torowisku i najechał na niego pociąg towarowy.
wit (aip), foto Archiwum