Spotkania z prezydentami Gruzji, Senegalu, premierem Nowej Zelandii, rozmowy o walce z terroryzmem i misjach pokojowych oraz odznaczenia dla Polonii – tak będzie wyglądać ostatni dzień wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Nowym Jorku. Prezydent poleciał do Stanów Zjednoczonych na doroczną sesję ONZ. Na forum Narodów Zjednoczonych wczoraj wygłosił przemówienie a dzisiaj dokończy zaplanowaną wcześniej serię spotkań. Weźmie też udział w rozmowach państw znad Bałtyku i Adriatyku, a także w okrągłym stole na temat terroryzmu i misji pokojowych, organizowanym przez Baracka Obamę. Na zakończenie spotka się z mieszkającymi w Stanach Zjednoczonych Polakami w konsulacie na Manhattanie. „Druga część programu polonijnego czyli wizyta w konsulacie, odznaczenia od Rzeczpospolitej dla Polaków tutaj mieszkających, więc to także jest ważny element” – zapowiada prezydencki minister Krzysztof Szczerski.
Pierwszy raz Andrzej Duda spotkał się z Polonią na nowojorskim Greenpoincie w niedzielę. Dziękował wówczas Polakom za bycie ambasadorami Ojczyzny i apelował o włączenie się w lobbing na rzecz zniesienia wiz do Stanów Zjednoczonych. W nocy polskiego czasu Andrzej Duda odleci do Warszawy.
Pierwszy raz Andrzej Duda spotkał się z Polonią na nowojorskim Greenpoincie w niedzielę. Dziękował wówczas Polakom za bycie ambasadorami Ojczyzny i apelował o włączenie się w lobbing na rzecz zniesienia wiz do Stanów Zjednoczonych. W nocy polskiego czasu Andrzej Duda odleci do Warszawy.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Wojciech Cegielski, Nowy Jork/buch