Po 5 latach prac, Łódź ma nowy dworzec. Pierwszy pociąg z pasażerami wjechał na nową stację „Łódź Fabryczna”, o godzinie 5.30.
Warta prawie miliard 800 milionów złotych inwestycja – obejmuje dworzec kolejowy i węzeł multimodalny – czyli dworzec dla autobusów dalekobieżnych, węzeł przesiadkowy komunikacji miejskiej i parkingi. Obiekt jest trzypoziomowy – na pierwszym poziomie, kilka metrów pod ziemią, znajdują się perony, poczekalnie, kasy oraz punkt przesiadkowy. Na kolejnych – dworzec autobusowy i parkingi. Wokół powstała nowa infrastruktura dla komunikacji miejskiej – pod Dworzec podjeżdżają miejskie autobusy i tramwaje.
Podróżni mówili, że to historyczna chwila. Niektórzy kupili bilet tydzień wcześniej. Pierwszy pociąg zmierzający do nowego dworca – Skład Przewozów Regionalnych, wyruszył ze Skierniewic o 4.26. Już na stacji początkowej wsiadło do niego wielu pasażerów – w Koluszkach już trudno było znaleźć wolne miejsce. Na stacji Łódź Widzew – wsiadły tłumy, także prezydent Łodzi Hanna Zdanowska . Nie wszyscy się zmieścili – podstawiono drugi pociąg.
Dziś także ruszyła komunikacja miejska przed Dworcem Łódź Fabryczna. Jako pierwszy tramwaj – na przystanku na ulicy Składowej pojawiła się 9-tka jadąca w kierunku Konstantynowa. Pierwszym liniowym tramwajem nie jechał żaden „przypadkowy” pasażer, jedynie ci, którzy specjalnie wstali tak wcześnie rano, aby pokonać trasę w pierwszym rozkładowym tramwaju.
11.12, K.Grabowska/PRŁódź/, Fot. MuremZaHanka via Twitter.com