Odebrany przez niemiecki urząd Polce zaraz po porodzie noworodek wraca do niej, informuje TVP Info.
Do tego bulwersującego zdarzenia doszło na początku sierpnia w Esslingen. Jako powód odebrania matce trzydniowego noworodka pracownicy Jugendamtu podali, że w mieszkaniu kobiety jest bałagan, a ona nie będzie w stanie wykarmić dziecka.
W sprawie Lenki na polecenie ministra sprawiedliwości podjął interwencję wiceminister Michał Wójcik. Powiedział on, że przedstawiciele sprawiedliwości skontaktowali się z niemieckim resortem sprawiedliwości, z rodzicami dziecka, a także z ich obrońcami. Resort sprawiedliwości udzielał jej pomocy prawnej. Wiceminister Wójcik powiedział, że pomyślne zakończenie sprawy jest sukcesem wszystkich Polaków.
Dziecko zostało zabrane Polce zaledwie trzy dni po urodzeniu i umieszczone w rodzinie zastępczej. Matka dziecka skarżyła się, że po urodzeniu nie widziała go przez ponad dwa tygodnie. Kobieta zarzuciła Jugendamtowi, czyli niemieckiemu urzędowi do spraw młodzieży, bezprawne działanie. Sąd w miejscowości Kirchheim unter Teck niedaleko Stuttgartu orzekł dziś, że dziecko ma zostać oddane matce.
(mn), Fot. Ilustracyjne