5.6 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Nitto ATP Finals. Bryanowie pokonani, Kubot i Melo w półfinale

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo wygrali drugi mecz w kończącym sezon turnieju Nitto ATP Finals (Masters) w Londynie. W środę Polak i Brazylijczyk pokonali 6:4, 6:3 amerykańskich bliźniaków Boba i Mike’a Bryanów i zapewnili sobie awans do półfinału.

To mógłby być deblowy mecz dnia, gdyby odbywał się w innym mieście. Najlepszy obecnie debel świata kontra najbardziej utytułowana para na świecie. Tegoroczni mistrzowie Wimbledonu kontra zwycięzcy 16 turniejów wielkoszlemowych i mistrzowie olimpijscy z 2012 roku. Organizatorzy turnieju w londyńskiej hali O2 doszli jednak do wniosku, że miejscowych kibiców bardziej zainteresuje inne spotkanie w grupie „Todda Woodbridge’a”, w którym Brytyjczyk Jamie Murray i Brazylijczyk Bruno Soares zmierzą się z Chorwatem Ivanem Dodigiem i Hiszpanem Marcelem Granollersem. I dlatego to spotkanie ustawione zostało na godzinę 21 (wcześniej na kort wyjdą singliści). Fani tenisa, którzy zdecydowali się mimo wszystko wybrać na mecz o godzinie 13 z pewnością nie żałowali, bo mecz mógł się podobać, choć do jego rozstrzygnięcia wystarczyły dwa sety. O wyniku pierwszego zdecydował jeden gem, w pozostałych wszyscy pewnie wygrywali swoje serwisy. Przy stanie 1:1 chwila słabości dopadła jednak Mike’a Bryana, choć może raczej należałoby napisać, że to zasługa znakomitej gry Kubota i Melo. Smecz Brazylijczyka przyniósł im break pointa, a po chwili fantastycznym returnem z bekhendu (po linii) popisał się Polak. W drugim secie napór Kubota i Melo wzrósł, a amerykańscy bliźniacy zaczęli mieć problem z serwisem. Z pierwszego 0:40 przy serwisie Boba zdołali się jeszcze wybronić, ale w kolejnym gemie, przy podaniu Mike’a sytuacja się powtórzyła. Amerykanie obronili jeszcze trzy break pointy, ale w decydującym momencie bekhendowy wolej Melo przyniósł jemu i Kubotowi kolejne przełamanie. To był cios, po którym Bryanowie już się nie podnieśli, a w przy stanie 5:3 po raz kolejny dali się przełamać. Spotkanie (przy drugiej piłce meczowej) zakończył kolejny wolej Melo. Był to trzecie w tym roku zwycięstwo Polaka i Brazylijczyka nad byłymi liderami deblowego rankingu. Poprzednio wygrywali z Bryanami w Waszyngtonie i w Wiedniu. Wygrywając w dwóch setach Kubot i Melo zapewnili sobie awans do półfinału bez względu na wynik ostatniego meczu. Zagrają w nim w piątek z Murray’em i Soaresem.

Hubert Zdankiewicz aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520