11.8 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Niespodzianka na Wimbledonie! Andy Murray odpadł w ćwierćfinale

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Lider rankingu ATP i faworyt gospodarzy nis, Wi przegrał z Samem Querreyem. Rozstawiony z nr 28 Amerykanin rozkręcał się powoli, ale ostatecznie pokonał Szkota w pięciu setach 3:6, 6:4, 6:7, 6:1, 6:1. To pierwszy półfinał Querreya w historii jego występów w turniejach wielkoszlemowych.

To był dziesiąty w karierze ćwierćfinał Wimbledonu dla Andy’ego Murraya. Szkot zaczął spotkanie zgodnie z planem, szybko znalazł antidotum na potężny serwis przeciwnika. Querrey wyglądał na mocno stremowanego tenisistę, grał bez pomysłu i szybko dał sobie narzucić warunki pierwszej rakiety świata. Drugi set pokazał, że Querrey to doświadczony tenisista. 30-latek wyciągnął wnioski z pierwszego seta i trzymał się ich do końca spotkania. Grał agresywniej, nie czekał na wysoki kozioł piłki, dzięki czemu bardzo przyspieszał grę. Tej taktyki trzymał się do końca trzeciego seta, w którym praktycznie zaginął w akcji. Murray kompletnie zdominował tie-breaka. Pomagał mu w tym Amerykanin, psując najprostsze akcje, choćby – idealny dla tenisisty o jego warunkach – smecz z metra, który powędrował w siatkę. Ostatecznie przegrał 4-7. Czwarty i piąty set to były dwie szybkie egzekucje. Murray’owi zaczął doskwierać ból biodra, z którym już się w tym roku zmagał. To tylko nakręciło Amerykanina. Grał jeszcze szybciej, był bezbłędny przy serwisie, dochodził do każdej piłki. Murray przestawał wdawać się w długie wymiany, grał wiele nieprzygotowanych akcji. Dla Querreya to osiemnaste zwycięstwo z tenisistą z pierwszej dziesiątki rankingu. Rok temu – również na Wimbledonie – był sprawcą innej wielkiej sensacji, wyrzucając z turnieju Novaka Djokovicia. Stany Zjednoczone po ośmiu latach posuchy, mają w półfinale swojego reprezentanta (ostatnim był Andy Roddick). Querrey pokonał Murraya w dwie godziny i 42 minuty.

 

– Nawet gdy byłem bliski wygranej, starałem się o tym nie myśleć. Pierwszy set mi kompletnie nie wyszedł, na szczęście przypomniałem sobie jak się gra w tenisa – wykrztusił po meczu Sam Querrey. Andy Murray po 36. tygodniach na pozycji nr 1 światowego rankingu, może spaść z piedestału. By tak się stało, imprezę w Londynie musi wygrać Novak Djoković.

 

 

(AIP)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520