Niemiecka policja federalna poinformowała na Twitterze, że w związku z atakiem w Strasburgu wzmocniła kontrole na granicy z Francją w okolicach Strasburga. Francuskie służby poszukują sprawcy zamachu. Ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że nie ma pewności, czy napastnik jest nadal we Francji.
Niemieckie służby w Badenii Wirtembergii zostały postawione w stan gotowości. Policja federalna apeluje do obywateli, aby w tej chwili ograniczyli przekraczanie niemiecko-francuskiej granicy w okolicach miejscowości Kehl lub w ogóle zrezygnowali z jej przekraczania.
Jak twierdzi agencja DPA sprawca zamachu w Strasburgu ma 29 lat i północnoafrykańskie pochodzenie. W 2017 roku został deportowany z Niemiec do Francji. W Niemczech odbył wcześniej karę więzienia.
Niemieccy politycy składają Francuzom kondolencje. „Jesteśmy zszokowani atakiem w Strasburgu. Potępiamy ten tchórzliwy czyn” – napisał na Twitterze szef niemieckiej dyplomacji, zapewniając o niemieckim współczuciu dla ofiar. Heiko Maas zapewnił, że Francja może liczyć na niemiecką pomoc. Także szefowa CDU Annegret Kramp-Karrenbauer na Twitterze napisała, że jest wstrząśnięta zajściami w Strasburgu. „Mam nadzieję, że sprawca będzie szybko ujęty” – dodała.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Waldemar Maszewski/Berlin/dw