Propozycja niemieckiego MSZ, aby zaostrzyć kryteria łączenia rodzin uchodźców, stała się powodem pierwszego poważnego kryzysu w wielkiej koalicji rządzącej. SPD zapowiada, że nie poprze tak rygorystycznych przepisów. Politycy CSU ostrzegają, że blokada nowego prawa przez socjaldemokratów spowoduje zerwanie koalicji.
Minister spraw zagranicznych z SPD, Heiko Maas, krytykując propozycje zaostrzenia przepisów stwierdził, że umowa koalicyjna nie przewidywała takich restrykcji. Hilde Mattheis, także z SPD, w rozmowie z bawarskim radiem przypomniała, że w umowie koalicyjnej zgodzono się na sprowadzanie przez uchodźców najbliższej rodziny, w tym rodzeństwa, a nowe przepisy tego nie uwzględniają. „Takich przepisów nie zaakceptujemy” – powiedziała Hilde Mattheis.
W odpowiedzi politycy CSU ostrzegają, że blokada przez SPD nowego prawa będzie oznaczała zerwanie koalicji. Lokalne władze zdecydowanie popierają zaostrzenie zasad, dotyczących łączenia rodzin migrantów. „Propozycje szefa MSW uważamy za dobre rozwiązanie” – powiedział gazecie „Rheinische Post” przewodniczący Związku Niemieckich Miast i Gmin, Gerd Landsberg.
Do Niemiec od 2015 roku przyjechało ponad milion 100 tysięcy migrantów. Podpisana przez CDU, CSU i SPD umowa koalicyjna ogranicza przyjmowanie migrantów do 200 tysięcy rocznie. MSW proponuje, aby w ramach łączenia rodzin do Niemiec mogło wjechać tylko 1000 migrantów miesięcznie i to pod rygorystycznymi warunkami.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Waldemar Maszewski/Berlin/mcm/Siekaj