Angela Merkel dziś po raz pierwszy zaprezentowała nazwiska ministrów, którzy zostaną powołani z partii CDU, jeśli zostanie utworzony niemiecki rząd koalicyjny. Media oceniały, że przyszła rada ministrów będzie młodsza i znajdzie się w niej więcej kobiet.
Ze starego gabinetu pozostaje jedynie Ursula von der Leyen, która ponownie obejmie tekę ministra obrony. Do nowego rządu wejdą jeszcze cztery inne kobiety, które pokierują ministerstwami rolnictwa, kultury, nauki oraz nowym ministerstwem integracji. Eksperci szczególną uwagę poświęcają nowemu ministrowi zdrowia, którym został Jens Spahn. Jest on dobrym znajomym austriackiego kanclerza Sebastiana Kurza i podobnie jak on należy do największych krytyków polityki migracyjnej Angeli Merkel. Powołując go na swojego ministra pani kanclerz skutecznie zneutralizowała ewentualnego konkurenta we własnych szeregach – piszą niemieckie media.
Wybory parlamentarne w Niemczech 24 września zeszłego roku dały zwycięstwo chadekom z Angelą Merkel na czele, ale by utworzyć stabilny rząd, musieli oni szukać sojuszników. Najpierw nie udało się sprzymierzyć z Zielonymi i FDP. Teraz decyzję o ewentualnym wejściu do koalicji rządowej podejmą w listownym głosowaniu członkowie SPD. Ma ona zapaść za tydzień.
Wybory parlamentarne w Niemczech 24 września zeszłego roku dały zwycięstwo chadekom z Angelą Merkel na czele, ale by utworzyć stabilny rząd, musieli oni szukać sojuszników. Najpierw nie udało się sprzymierzyć z Zielonymi i FDP. Teraz decyzję o ewentualnym wejściu do koalicji rządowej podejmą w listownym głosowaniu członkowie SPD. Ma ona zapaść za tydzień.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Waldemar Maszewski/Berlin/em/Siekaj