Około 305 tys. gospodarstw domowych i firm straciło w niedzielę prąd po przejściu burzy w stanie Michigan.
DTE Energy informuje, że upłynie kilka dni, zanim niektórzy klienci odzyskają energię. W części szkół prądu nie będzie w poniedziałek i być może również we wtorek.
W niedzielę, jak podkreślała DTE Energy, skupiano się głównie na zapewnieniu wszystkim bezpieczeństwa, tj. na identyfikowaniu i zabezpieczaniu zerwanych linii. W obszarze metropolitalnym Detroit zerwanych zostało w sumie 2 tysiące kabli.
Większość ludzi (290 tys.), którzy stracili w niedzielę prąd, to kliencie DTE Energy. Około 15 tys. stanowiły osoby korzystające z usług Consumers Energy.
Z powodu burzy zalane zostały dwie główne autostrady. Narodowa Służba Pogodowa (NWS) zapowiada, że padać w obszarze metropolitalnym Detroit może także w poniedziałek i środę. W tych dniach będzie też chłodniej niż zwykle o tej porze roku.
(dr)