Co najmniej 58 polskich zawodników weźmie udział w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu – poinformował Polski Komitet Olimpijski. Jutro Polski Związek Narciarski podejmie decyzję, czy do Korei poleci jeden, czy dwóch narciarzy alpejskich.
Chorążym polskiej reprezentacji będzie Zbigniew Bródka, pierwszy Polak, który zdobył Puchar Świata w łyżwiarstwie szybkim na dystansie 1500 metrów oraz mistrzostwo olimpijskie na tym dystansie.
Prezes PKOl Andrzej Kraśnicki wyjaśniał podczas konferencji prasowej, że aby wziąć udział w Igrzyskach, trzeba było spełnić wysokie wymagania stawiane przez normy międzynarodowe, którymi PKOl się posługuje. Wymagania na dziś spełniło 58 zawodników – 26 kobiet i 32 mężczyzn. Z zawodnikami współpracuje 76-osobowe grono trenerów, obsługi i fizjoterapeutów.
Prezes PKOl podkreśla, że Igrzyska w Pjonczangu będą dużym wyzwaniem sportowym. Ocenia, że nasz kraj ma szanse w wielu dyscyplinach i konkurencjach. Przede wszystkim w skokach narciarskich. Ostrzega jednak, że powtórzenie wyników z Vancouver i Soczi będzie bardzo trudne. Zapewnia, że będzie się cieszył z każdego medalu.
Największe nadzieje medalowe towarzyszą polskim skoczkom narciarskim. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner podkreśla, że w Korei Polacy powinni powalczyć o najwyższe lokaty i w konkursach indywidualnych i drużynowych. Ocenia, że nasi zawodnicy mają duże szanse. Zdaniem Apoloniusza Tajnera, Kamil Stoch i Dawid Kubacki są w takiej formie, że mogą stanąć na podium. „Obudzi się Maciej Kot – jest bardzo blisko – brakuje mu tylko troszeczkę luzu i świeżości” – mówił były trener Adama Małysza. Dodał, że w ekipie jest także Piotr Żyła – „całkowicie nieobliczalny” i Stefan Hula – „pewny punkt tej piątki”.
Apoloniusz Tajner podkreśla, że niewykluczone, iż w Korei po raz kolejny sukces osiągnie Justyna Kowalczyk, która wystartuje w kilku biegach narciarskich.
Prezes PKOl spodziewa się, że Korea Południowa zorganizuje igrzyska perfekcyjnie. Polscy sportowcy zamieszkają w wiosce olimpijskiej w dobrze przygotowanych apartamentach z dwuosobowymi sypialniami. Szefowa polskiej Misji Olimpijskiej, Marzena Koszewska tłumaczy, że warunki będą zgodne ze standardami olimpijskimi – czyli skromne. Jednak na pewno będą to miejsca, gdzie po starcie zawodnicy będą mogli spokojnie odpocząć.
Dzięki umowie podpisanej z Polskimi Liniami Lotniczymi reprezentacja poleci do Seulu bezpośrednimi lotami. Samoloty zabiorą na pokład zawodników i ich sprzęt.
XXIII Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu rozpoczną się 9 lutego i potrwają do 25-go. Zmagania sportowe będą transmitowane przez anteny Polskiego Radia. Publiczny nadawca jest oficjalnym partnerem medialnym Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
Informacyjna Agencja Radiowa IAR Witold Banach/Siekaj/jl/dyd