Komisje szacujące straty z powodu suszy działają w większości gmin w kraju. Powiedział o tym Informacyjnej Agencji Radiowej minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski. Na 2,5 tysiąca gmin kraju suszę stwierdzono w około 2300.
Szef resortu rolnictwa wielokrotnie apelował do samorządowców, aby jak najszybciej powołali zespoły, które określą szkody na polach. W ubiegłym tygodniu takie zespoły pracowały w prawie 700 gminach. Minister zapowiedział wówczas, że jeżeli wójtowie lub burmistrzowie nie powołają komisji, zrobią to za nich wojewodowie. Zaznaczył też, że nazwiska samorządowców, którzy nie wykonali tego obowiązku, zostaną podane do publicznej wiadomości.
„Dobre słowo i perswazja widocznie tutaj podziałały” – podsumował minister, odnosząc się do znacznego wzrostu liczby gmin, w których pracują zespoły określające szkody. Jak mówił, jest to prawie 2 tysięcy gmin. „Jeszcze nam trochę zostało, ale jeżeli ktoś nie chce w tym wspólnym dziele, pracy na rzecz ratowania rolników, pomocy dla rolników, brać udziału, to niech się nie dziwi, że informacja o jego zachowaniu zostanie upubliczniona” – przestrzegł Jan Krzysztof Ardanowski.
Minister po raz kolejny powtórzył, że dopiero po oszacowaniu strat będzie można mówić o konkretnych formach pomocy państwa dla rolników. Dodał, że „wydaje się, że susza nie narasta”, bo ostatnie deszcze sprawiły, że regenerują się rośliny późnego zbioru. „Kukurydza w niektórych miejscach bardzo ładnie wygląda, odżywają użytki zielone, buraki, ziemniaki, warzywa, więc może to nieszczęście nie będzie tak dramatyczne” – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.
Poza wsparciem z budżetu rolnicy mogą liczyć na umorzenia lub odroczenia części zobowiązań finansowych i preferencyjne kredyty. W Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego mogą składać wnioski o umorzenie składek ubezpieczeniowych. Natomiast w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa można wnioskować o obniżenie opłat za dzierżawę, a w gminie – o umorzenie podatku rolnego.
„Dobre słowo i perswazja widocznie tutaj podziałały” – podsumował minister, odnosząc się do znacznego wzrostu liczby gmin, w których pracują zespoły określające szkody. Jak mówił, jest to prawie 2 tysięcy gmin. „Jeszcze nam trochę zostało, ale jeżeli ktoś nie chce w tym wspólnym dziele, pracy na rzecz ratowania rolników, pomocy dla rolników, brać udziału, to niech się nie dziwi, że informacja o jego zachowaniu zostanie upubliczniona” – przestrzegł Jan Krzysztof Ardanowski.
Minister po raz kolejny powtórzył, że dopiero po oszacowaniu strat będzie można mówić o konkretnych formach pomocy państwa dla rolników. Dodał, że „wydaje się, że susza nie narasta”, bo ostatnie deszcze sprawiły, że regenerują się rośliny późnego zbioru. „Kukurydza w niektórych miejscach bardzo ładnie wygląda, odżywają użytki zielone, buraki, ziemniaki, warzywa, więc może to nieszczęście nie będzie tak dramatyczne” – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.
Poza wsparciem z budżetu rolnicy mogą liczyć na umorzenia lub odroczenia części zobowiązań finansowych i preferencyjne kredyty. W Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego mogą składać wnioski o umorzenie składek ubezpieczeniowych. Natomiast w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa można wnioskować o obniżenie opłat za dzierżawę, a w gminie – o umorzenie podatku rolnego.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Agnieszka Jasik/dw