Woda w Zatoce Gdańskiej jest zdatna do kąpieli. Mimo awarii w przepompowni ścieków na gdańskiej Ołowiance, do której doszło w maju, nie ma żadnego zagrożenia – zapewniał w Radiu Gdańsk Tomasz Augustyniak.
Dyrektor wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Gdańsku potwierdził, że woda z obszaru badanego w związku ze zrzutem ścieków z Ołowianki spełnia normy bezpieczeństwa. „Minął etap zagrożenia, którego spodziewaliśmy się, rozpatrując czarny scenariusz” – mówił Tomasz Augustyniak.
Dodał, że stan wody w Zatoce będzie dalej dodatkowo kontrolowany. Szef gdańskiego Sanepidu zapowiedział, że wzmożony monitoring bezpieczeństwa wody potrwa do otwarcia kąpielisk zorganizowanych. Część z nich rozpoczyna działanie 13 czerwca. Potem, przez dłuższy czas będzie prowadzona obserwacja skutków majowego zanieczyszczenia ściekami.
Do awarii przepompowni Ołowianka doszło 15 maja. W jej wyniku do Motławy zrzucono 150 tysięcy metrów sześciennych ścieków.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Radio Gdańsk B. Gwoździewicz /IAR/jl/dw