Kobieta z Kalifornii, która została użądlona kilkaset razy przez pszczoły, powinna przeżyć.
Tony Bommarito, kapitan straży pożarnej z hrabstwa Orange, poinformował, że zatrudniona jako sprzątaczka kobieta została zaatakowana w poniedziałek przed domem w Lake Forest. Do ataku doszło po tym, jak zaparkowała samochód w pobliżu ukrytego za krzakami gniazda pszczół.
Bommarito stwierdził, że w gnieździe żyło prawdopodobnie co najmniej 30 tys. pszczół. Kobieta doznała poważnych obrażeń. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, całą twarz miała pokrytą w pszczołach. Strażacy, którzy nie mieli na sobie odzieży ochronnej, użyli gaśnicy śniegowej do ich przepędzenia. Czterech strażaków także zostało użądlonych, a dwóch z nich trafiło do szpitala. Wszyscy mają wrócić do zdrowia.
W chwili przyjęcia do szpitala stan kobiety był krytyczny, ale jej syn poinformował, że czuje się ona już lepiej.
(hm)