W listopadzie bieżącego roku mieszkańcy stanu Michigan zdecydują, czy zalegalizować marihuanę do rekreacyjnego użytku.
Stanowa Board of Canvassers jednogłośnie opowiedziała się w czwartek za poddaniem tej kwestii pod głosowanie. Potwierdziła tym samym, że grupa stojąca za inicjatywą zgromadziła dostateczną liczbę podpisów pod petycją. Potrzebowała 252,523, a uzyskała 277,370.
W razie legalizacji każdy mieszkaniec Michigan, który ukończył 21 lat, będzie mógł posiadać 2,5 uncji marihuany do osobistego użytku. Inicjatywa przewiduje m.in. nałożenie 10-procentowej akcyzy oraz 6-procentowego podatku od sprzedaży marihuany. Szacowany zysk z podatków wyniósłby co najmniej 100 milionów dolarów, a pieniądze byłyby przeznaczane głównie na szkoły i drogi.
W Michigan jest już legalna marihuana medyczna. Wyborcy zalegalizowali już w 2008 roku stosunkiem głosów 63-37 proc. Według danych z 1 marca br. kartę uprawniającą do zakupu medycznej marihuany posiada 277,752 mieszkańców tego stanu.
(dr)