Miasto Spokane w stanie Waszyngton zgodziło się zmienić swoje prawo, tak aby było jasne, że funkcjonariusze policji nie będą wypytywać ludzi o ich status imigracyjny ani zatrzymywać w ramach egzekwowania federalnego prawa imigracyjnego.
We wtorek władze miasta osiągnęły ugodę w tej sprawie ze stanowym oddziałem organizacji ACLU oraz Northwest Immigrant Rights Project.
Sprawa sięga 2014 roku i wypadku z udziałem Gabriela Gomeza. Policjant, który odpowiedział wówczas na wezwanie, skontaktował się z Urzędem Celnym i Ochrony Granic (CBP) i zapytał, czy agencja byłaby zainteresowana Gomezem. Kierowcy drugiego samochodu funkcjonariusz wręczył mandat, a następnie pozwolił odjechać z miejsca zdarzenia. Gomeza przetrzymywał zaś do czasu przyjazdu przedstawiciela CBP, który go aresztował.
– Żyłem w tej społeczności od lat, a nagle policja się zwróciła przeciwko mnie po tym, jak byłem ofiarą wypadku, który wywrócił moje życie do góry nogami – oświadczył Gomez.
Mężczyzna przebywał w Northwest Detention Center w mieście Tacoma, skąd wyszedł po wpłaceniu kaucji. ACLU informuje, że Gomez stara się uzyskać prawo legalnego pobytu i pozostać w USA.
Spokane jest drugim co do wielkości miastem w stanie Waszyngton. Zamieszkuje je ok. 210 tys. ludzi.
(mcz)