Co najmniej 12 osób zostało poparzonych kwasem, który niezidentyfikowany mężczyzna rozpylił w klubie we wschodnim Londynie. Trwa śledztwo policji.
Do wydarzenia doszło w nocy z niedzielę na poniedziałek w klubie nocnym Mangle E8 w Dalston – jednej z dzielnic wschodniego Londynu. Jak podaje BBC, powołując się na słowa policji, niezidentyfikowany mężczyzna rozpylił kwas wewnątrz lokalu po tym jak doszło do kłótni pomiędzy dwiema grupami gości Mangle E8. – Wiemy jedynie, że ktoś rzucił w środku nocnego klubu nieznaną żrącą substancję – powiedział rzecznik londyńskiej straży pożarnej, dodając, że test z użyciem papierka wskaźnikowego wykazał, że owa substancja miała „odczyn mocno kwasowy”.
Rannych zostało co najmniej 12 osób. Wszyscy zostali zabrani do szpitali, a dwóch mężczyzn, którzy mają około 20 lat, wciąż jest w ciężkim, lecz stabilnym stanie. W momencie zdarzenia w lokalu przebywało blisko 600 osób. Jak donosi BBC, policja wciąż prowadzi śledztwo, na razie jednak nikogo nie aresztowano. Wykluczono jednak, że incydent był związany z działalnością mafijną.
Aleksandra Gersz AIP