W stanie Massachusetts, gdzie ruszy wkrótce proces Polaka oskarżonego o zakatowanie psa, legislatorzy chcą zaostrzyć walkę z osobami znęcającymi się nad zwierzętami.
Republikanin Steven Howitt zaproponował utworzenie rejestru takich osób, podobnego do rejestru przestępców seksualnych. Wyjaśnia, że dzięki tej ustawie przestępcy katujący zwierzęta nie mogliby żadnego kupić ani adoptować. – Prawo to zobowiązałoby sklepy ze zwierzętami i schroniska do sprawdzania rejestru – powiedział Howitt.
Od jakiegoś czasu dane na temat ludzi znęcających się nad zwierzętami gromadzi już FBI. Utworzenie rejestru zaproponowano także w blisko tuzinie innych amerykańskich stanów.
Jak w wielu innych rejonach, tak i w Massachusetts coraz częściej pojawiają się doniesienia o znęcaniu się nad zwierzętami. Mieszkańcami najbardziej wstrząsnęła sprawa z 2013 roku, kiedy w parku w Quincy znaleziono zmaltretowane szczenię (na zdjęciu). Suczka była przypalana, wielokrotnie dźgana nożem – także w oczy, i bita tak mocno, że ledwo była w stanie utrzymać się na łapach. Weterynarze próbowali jej pomóc, ale w końcu podjęli decyzję o uśpieniu.
Policja aresztowała w tej sprawie Radosława Czerkawskiego, nielegalnego imigranta z Polski. Mężczyzna wróci na salę rozpraw w przyszłym miesiącu.
(jj)