Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu złożyła w krakowskim sądzie wniosek o umorzenie postępowania karnego przeciwko Sławomirowi T. i umieszczenie go w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym. Zdaniem biegłych mężczyzna jest niepoczytalny i stwarza zagrożenie dla innych. 38-latek jest podejrzany o zabójstwo w Kętach, próbę zabójstwa, znęcanie się nad rodziną i ucieczkę przed radiowozem. W trakcie śledztwa mężczyzna częściowo przyznał się do winy
Z ustaleń śledczych wynika, ze od 2016 r. znęcał się fizycznie nad żoną i psychicznie nad matką. Życiowej partnerce zarzucał liczne zdrady, a matce ukrywanie tego stanu rzeczy. Nadużywał alkoholu i środków odurzających i nie podejmował leczeni mimo próśb najbliższych mu osób. W chwili zatrzymania był pod wpływem amfetaminy. Podejrzany był przekonany, że kochankami żony byli Sebastian G. i Jan H. Dlatego zaatakował nożami mężczyzn podczas imprezy, którą zorganizowali na swojej posesji w nocy z 28 na 29 kwietnia br.
Sebastian G. ps. Bazyl. ratował się ucieczką z budynku, ale sprawca dogonił go i zadał kolejne uderzenia nożem kuchennym. Potem pobił Jana H. i także usiłował go poranić tym niebezpiecznym narzędziem. Następnie uciekł autem i nie zatrzymał się na wezwanie policji. Z trudem udało się go obezwładnić po pościgu. Teraz jego sprawą zajmie się krakowski sąd, który może zdecydować o izolacji mężczyzny w szpitalu.
aip