-0.4 C
Chicago
czwartek, 28 marca, 2024

Macron znowu znalazł się we Francji pod ostrzałem krytyki. „Mogę znaleźć ci pracę, po prostu przechodząc przez ulicę”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Emmanuel Macron znowu znalazł się we Francji pod ostrzałem krytyki. Oburzenie wywołały jego słowa skierowane do młodego, bezrobotnego ogrodnika, że z łatwością może on znaleźć pracę w restauracji czy na budowie. – Mogę znaleźć ci pracę, po prostu przechodząc przez ulicę – stwierdził polityk.

 

Do wymiany zdań między Macronem a młodym Francuzem, która została zarejestrowana przez kamerę i opublikowana na Twitterze przez dziennikarza gazety „Le Figaro”, doszło w sobotę podczas dnia otwartego w Pałacu Elizejskim. – Mam 25 lat, wysyłam CV i listy motywacyjne, ale to do niczego nie prowadzi – powiedział mężczyzna, z zawodu ogrodnik, francuskiemu prezydentowi. – Jeśli naprawdę chcesz znaleźć pracę i jesteś zmotywowany, to w każdym hotelu, kawiarni, restauracji czy na budowie, które odwiedziłem, szukają pracowników – odpowiedział Macron. Przywódca Francji dodał również, że może znaleźć mężczyźnie pracę w paryskiej dzielnicy Montparnasse, „po prostu przechodząc przez ulicę”.

 

Rada Emmanuela Macrona spotkała się we Francji z dużą krytyką. Francuskie media zarzucają prezydentowi oderwanie od rzeczywistości i brak empatii, nie tylko z powodu uwagi, że praca jest na wyciągnięcie ręki, ale również ze względu na fakt, że Macron zaproponował wykwalifikowanemu ogrodnikowi, aby pracował w kawiarni. Pojawiają się również uwagi, że polityk kolejny raz pokazał, że w rzeczywistości jest „prezydentem bogaczy”. „Jak ktoś może okazać aż tyle pogardy, braku empatii i ignorancji w ciągu zaledwie 30 sekund?”, napisał jeden z użytkowników Twittera.

 

W obronie prezydenta stanął jednak lider założonej przez niego partii En Marche!, Christophe Castaner. – Czy to, co powiedział prezydent było nieprawdą? Czy, jeśli pójdzie się na Montparnasse, nie zobaczy się, że szukają tam pracy? Wolelibyście puste słowa? Ja wolę prezydenta, który mówi prawdę – powiedział w niedzielnym wywiadzie telewizyjnym.

 

To nie pierwszy raz, kiedy Emmanuel Macron znalazł się w ogniu krytyki. Wielu Francuzom nie podobało się, że wydaje on tysiące euro na ekspertów od wizerunku, buduje nowe baseny w rezydencjach rządowych czy to, że  powiedział raz członkom związków zawodowych, żeby zamiast „siać zamęt”, znaleźli nową pracę. Macron, który obecnie ma najmniejsze poparcie od swojej wygranej w wyborach w maju 2017 r., nie przysporzył sobie także sympatii Francuzów swoim planem przeprowadzenia ostrych reform w sektorze pracy, które mają podbudować krajową gospodarkę. Tymczasem we Francji bezrobocie wynosi aż 10 procent, czyli więcej od średniej w Unii Europejskiej. Spośród trzech milionów bezrobotnych Francuzów, najwięcej jest młodych ludzi do 25 roku życia.

 

Warto przypomnieć, że z podobną krytyką spotkał się kiedyś także były polski prezydent Bronisław Komorowski. Na pytanie spotkanego na ulicy mężczyzny, za co jego siostra, która zarabia 2 tysiące złotych, ma kupić mieszkanie, polityk odpowiedział: – Znaleźć inną pracę. Wziąć kredyt. Mieć pracę. Wielu komentatorów twierdzi, że te słowa

 

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520