W czwartek na cmentarzu przy ul. Lipowej odbył się pogrzeb prof. Henryka Ciocha, senatora, sędziego Trybunału Konstytucyjnego, wykładowcy KUL.
Mszę pożegnalną w Archikatedrze Lubelskiej odprawił arcybiskup Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński, który podobnie jak zmarły był wykładowcą prawa na KUL. W ostatniej drodze profesorowi i senatorowi towarzyszyli także m.in. posłowie PiS Beata Mazurek i wicemarszałek Ryszard Terlecki. Pośmiertnie profesor został nagrodzony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. – Odszedł przedwcześnie, ale wiele zdążył dokonać. Przyczynił się do rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. To człowiek prawy i skromny, który zapisze się w pamięci potomnych – pisał w liście do rodziny prezydent Andrzej Duda. Podczas mszy pożegnalnej odczytano też słowa, które przekazała prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. „Gdy dowiedzieliśmy się o Twojej śmierci, nie mogliśmy uwierzyć. Byłeś odważnym człowiekiem i wspaniałym kolegą. Wiem, jak bardzo bolał cię brak uczciwego dyskursu. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało” – pisała prezes Przyłębska. Jej list odczytał podczas mszy pogrzebowej Andrzej Zielonacki, sędzia Trybunału Konstytucyjnego Prof. Henryk Cioch był sędzią TK od 2015 r. – Byłeś człowiekiem odważnym. Walczyłeś o uczciwą debatę. Zawsze pozostaniesz w mojej pamięci, kolego – mówił Grzegorz Bierecki, senator i klubowy kolega zmarłego profesora. Prof. Henryk Cioch był wykładowcą na Wydziale Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL, a w latach 2002-2004 pełnił tam funkcję prodziekana. Współpracował także z Lechem Kaczyńskim, m.in. jako przedstawiciel prezydenta w Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych, a potem w Komisji Nadzoru Finansowego. W 2011 r. jako bezpartyjny kandydat PiS prof. Cioch trafił do senatu.