Prokurator miasta Los Angeles pozwał do sądu firmę Uber w związku z tym, że nie poinformowała swoich klientów o ataku hakerskim z ubiegłego roku.
O pozwie Mike Feuer poinformował w poniedziałek. – Twierdzimy, że Uber pogwałcił kalifornijskie prawo oraz zaufanie publiczne, ukrywając informacje na temat wielkiego ataku – stwierdził.
W ubiegłym miesiącu firma wyjawiła, że w ataku hakerskim wykradziono dane osobowe ponad 57 milionów klientów i kierowców. Przyznała też, że zapłaciła hakerom 100 tys. dolarów, aby zniszczyli zdobyte informacje.
Wcześniej Uber został już pozwany w tej sprawie m.in. przez Chicago.
(hm)