Politycy PiS skrytykowali we wtorek (4 lipca) prezydent Łodzi Hannę Zdanowską (PO) za podpisanie deklaracji Unii Metropolii Polskich w sprawie migrantów.
Politycy PiS zażądali wyjaśnień do prezydent Łodzi, dlaczego podpisała deklarację Unii Metropolii Polskich dotyczącą migrantów. PiS podkreśla, że Zdanowska zrobiła to bez konsultacji z mieszkańcami Łodzi i z Radą Miejską. Zdaniem PiS, prezydent Zdanowska wykonała polecenie przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny, który zapowiedział, że samorządy wielkich miast będą przyjmowały Imigrantów nawet wbrew stanowisku polskiego rządu i bez pytania o to mieszkańców. Politycy PO uważają, że „PiS zachowuje się haniebnie”, zaś rzecznik prezydent Łodzi zarzuca politykom PiS manipulację faktami. Przypomnijmy, że 30 czerwca podpisana została deklaracja o współdziałaniu miast Unii Metropolii Polskich w dziedzinie migracji. Podpisało się pod nią 12 prezydentów miast (większość z PO), w tym Hanna Zdanowska.
Poniżej publikujemy treść deklaracji:
– Dziwię się, że prezydent Łodzi podpisała deklarację bez uzgodnienia z rządem, który prowadzi politykę migracyjną i sprzeciwia się sprowadzaniu uchodźców – powiedział Waldemar Buda, łódzki poseł PiS. Radni PiS przypomnieli, że w ostatnich sondażach 70 proc. Polaków sprzeciwia osiedlaniu się w Polsce islamskich migrantów i uchodźców. Zwrócili się z interpelacją do prezydent Łodzi z pytaniami o to, gdzie chce osiedlać imigrantów, w jaki sposób chce ich weryfikować i monitorować, na jakich zasadach dostaną mieszkania, gdzie będą uczyć się dzieci muzułmanów, gdzie znajdą pracę i kto zapłaci za ich opiekę medyczną?
– Jako kobieta i przyszła mama chcę, aby na ulicach Łodzi było bezpiecznie – powiedziała Marta Wandzel, radna PiS. – Apelujemy do prezydent Łodzi o opamiętanie. Nie chcemy tego, co wydarzyło się w Berlinie, Kolonii, Paryżu i Londynie – dodał Łukasz Magin, radny PiS. Krytyka deklaracji Unii Metropolii Polskich wstrząsnęła Bartoszem Domaszewiczem, radnym PO.
Zarzucił politykom PiS, że dzielą Polaków i wprowadzają podziały ze względu na kolor skóry, pochodzenie etniczne i religię. – PiS przekonuje, że kto nie jest białym katolikiem, ten jest potencjalnym terrorystą. To haniebne uogólnienie. PiS buduje polityczny kapitał na lęku i strachu – mówi radny PO. Rzecznik prezydenta Łodzi Marcin Masłowski nazwał interpelację PiS manipulacją, bo deklaracja Unii Metropolii Polskich nigdzie nie mówi o uchodźcach. – Deklaracja dotyczy współpracy samorządu z rządem przy tworzeniu polityki migracyjnej ze względu na to, co już się dzieje – mówi Marcin Masłowski.
– Z naszych szacunków wynika, że w Łodzi pracuje już 50 tYs. Ukraińców. W deklaracji mowa jest o tym, jak stworzyć warunki cudzoziemcom, głównie zza wschodniej granicy.
Sytuację skomentował na swoim blogu Jerzy Kropiwnicki: „Rozumiem, że ta akcja posłużyła przede wszystkim jako przykrycie kłopotów Prezydenta Gdańska i p. Prezydent m. stoł. Warszawy. Ale po co to p. Hannie Zdanowskiej?” [pisownia oryginalna].
Marcin Bereszczyński (aip)