Funkcjonariusze policji w Los Angeles wzięli w czwartek udział w dziwacznym pościgu, na koniec którego podejrzani zaczęli przybijać sobie piątki i robić selfie z gapiami.
Zaczęło się około 13:30, po zgłoszeniu dotyczącym kradzieży z włamaniem w Cerritos na przedmieściach LA. Dwaj mężczyźni uciekali samochodem Ford Mustang przez zatłoczone ulice, zwalniając od czasu do czasu, aby nie potrącić żadnego pieszego. W pewnym momencie, kiedy znajdowali się w Hollywood, zaczęli nawet kręcić bączki.
Policjanci ze względów bezpieczeństwa kilkukrotnie musieli się wycofać. Wreszcie po około 90 minutach pościg dobiegł końca, ale tak jak cały był osobliwy, również jego zakończenie nie było normalne. Podejrzani zatrzymali się w South Los Angeles i usiedli na masce. Potem zrobili sobie kilka zdjęć i wymienili uściski z nieznajomymi prawdopodobnie mężczyznami.
Po kilku minutach na miejscu pojawili się funkcjonariusze, którzy aresztowali kierowcę i pasażera. Ci nie protestowali. Biuro szeryfa hrabstwa Los Angeles poinformowało, że zostaną oskarżeni o kradzież, a także usłyszą „wiele innych zarzutów”.
https://youtu.be/gLnWsj7y6PY
(hm)