Kurator oświaty ze stanu Michigan zrezygnował z pracy po tym, jak przyznał się do niestosownych stosunków z byłą, liczącą 19 lat uczennicą.
Rod Rock był kuratorem Clarkston Community Schools. Przesłuchiwany przez radę szkolną mężczyzna stwierdził, że z 19-latką się przyjaźnił, ale z czasem przyjaźń ta przerodziła się w bardziej intymne kontakty.
– To bardzo trudne i niepokojące wieści, chcemy zapewnić wszystkich, że bezpieczeństwo i dobre samopoczucie uczniów jest i pozostanie naszym głównym priorytetem – oświadczyła Elizabeth Egan, prezes rady.
Rock dobrowolnie poinformował władze szkolne o swoich kontaktach z 19-latką. Jak stwierdził, czuł, że utrudniają mu one sprawowanie funkcji kuratora w należyty sposób. Rada zebrała się w trybie pilnym i w niedzielę przyjęła jego rezygnację.
W ubiegłym miesiącu Rock podpisał nowy, mający obowiązywać przez cztery lata kontrakt, w ramach którego miał zarabiać 161 tys. dolarów rocznie.
(dr)