Polska klasa polityczna należy do najstarszych w Europie. Tak uważa Adam Andruszkiewicz, jedynka na liście Kukiza.
– Dlatego warto dopuścić do głosu publicznego młode pokolenie, aby nadać naszej polityce świeżości – dodawał. Kandydat uważa, że młodzi ludzie to przyszłość naszego kraju. Jednak są zbyt słabo reprezentowani w obecnym parlamencie. Ugrupowanie sądzi, że obecną sytuacje mogą zmienić jedynie głosy Polaków na młodych polityków, takich jak Andruszkiewicz, który jest jednym z najmłodszych liderów list w kraju.
(ka) (aip)