1.4 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Krzysztof Liedel: Terroryści potrzebują sukcesów, by pokazać, że ich działania mają sens

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

– Zamachy na słynne, czy zabytkowe miejsca to dla terrorystów atrakcyjny cel. Próby takich zamachów na pewno będą, ale służby robią wszystko, żeby nie były to próby udane – mówi dr Krzysztof Liedel, dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas w rozmowie z AIP.

Po zamachu w Barcelonie pojawiła się informacja, że terroryści planowali atak na bazylikę Sagrada Familia. Pana zdaniem może to być zapowiedzią nowych obrania celów przez zamachowców?

To nie jest pierwsza informacja, że terroryści chcą dokonać ataku na takie miejsce. Po 2001 roku udaremniono już kilka takich zamachów na miejsca historyczne, czy miejsca kultu religijnego. Dla nich są to o tyle atrakcjne cele, że po pierwsze – to jest miejsce, gdzie gromadzi się duża liczba osób, i zabijając, czy raniąc wielu ludzi można osiągnąć efekt psychologiczny. Ale dochodzi tu też kwestia pewnej symboliki. Terrorystom zależy na stworzeniu obrazu konfliktu kulturowego, cywilizacyjnego. Miejsca, które dla nas, Europejczyków są ważne, dla nich są celem ataku, którego wydźwięk będzie symboliczny.

Jak zmieniła się strategia terrorystów po 11 września 2001 roku?

Ich strategia cały czas ewoluuje. Dużo zależy od tego, jakie oni mają zdolności operacyjne do dokonywania określonych ataków. W chwili obecnej nie mają zdolności, do dokonywania takich dużych, spektakularnych ataków, na wzór zamachu z 11 września. W związku z tym przerzucili się na tzw. taktykę samotnego wilka. Natomiast to nie znaczy, że nie dążą do dokonania spektakularnego zamachu. To co działo się w Hiszpanii, miało m.in. temu służyć. Ale jeżeli chodzi o samą taktykę, to nie zmienia się wiele. To cały czas ewoluuje, ale raczej na zasadzie takiej amplitudy. Wraca się do pewnych taktyk. Planowany atak na Sagradę Familię miał mieć charakter symultaniczny, to miały być takie skoordynowane ataki w kilku miejscach w tym samym czasie.

Pojawia się pytanie – skoro Sagrada Familia, to dlaczego nie np. Wieża Eiffela, czy Koloseum? Na ile realne jest zagrożenie zamachu w takim miejscu?

Przy okazji ataku na jakiś wielki zabytek, jak Koloseum, oni mogliby to wykorzystać propagandowo. Trzeba pamiętać, że terroryści cały czas prowadzą proces radykalizacji i rekrutacji. A żeby pokazać, że to co robią ma sens, potrzebują – w ich mniemaniu – pewnych sukcesów. Myślę, że takie próby będą. Czy będą udane? Trudno powiedzieć. Systemy bezpieczeństwa są bardzo efektywne. Pamiętajmy, że my ciągle mówimy o zamachach udanych, ale nie ma tygodnia, żeby służby kogoś nie zatrzymały, aresztowały. Co chwila rozbijane są jakieś komórki terrorystów.

 

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520