Dwóch pracowników kolei zostało zawieszonych w obowiązkach po tym, jak jeden z nich podniósł szlaban, choć nadjeżdżał pociąg.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałkowe popołudnie na przejeździe, który łączy w Rumi drogę krajową nr 6 z ul. Cegielnianą, stanowiącą niejako obwodnicę miasta. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie rozpoczęła policja, która została wezwana na miejsce. – Prowadzimy czynności w kierunku artykułu 160 Kodeksu Karnego, a więc narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Przez najbliższe dni zbierane będą materiały, powiadomiliśmy też prokuraturę – mówi asp. sztab. Anetta Potrkus, rzecznik wejherowskiej policji. Nie czekając na koniec tego postępowania swoją decyzję podjęły już Polskie Linie Kolejowe. Dwaj pracownicy zostali natychmiast odsunięci od obowiązków. – Ze wstępnych danych wynika, iż na nastawni stacji Rumia szkolony pracownik, niezgodnie z procedurą, bez zgody nadzorującego podniósł rogatki – tłumaczy Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
TM (aip), Fot. Polska Press