Krakowski sąd nie chce zajmować się sprawą śmierci Jerzego Ziobry – ojca ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.
Sędzia, który miał rozpatrywać apelację rodziny i prokuratury od wyroku uniewinniającego czterech lekarzy, złożył wniosek do Sądu Najwyższego o przeniesienie procesu odwoławczego w sprawie śmierci Jerzego Ziobry do innego miasta. Decyzja ma związek z ostatnimi wydarzeniami w Sądzie Okręgowym w Krakowie, w tym odwołaniem prezesów sądu i zatrzymaniem jego dyrektora. „W odbiorze publicznym mogą powstać wątpliwości co do możliwości bezstronnego rozpoznania sprawy przez krakowski sąd.” – mówił sędzia Wojciech Domański.
Za przeniesieniem sprawy do innego miasta był prokurator i rodzina zmarłego. Decyzji sprzeciwiali się obrońcy czwórki lekarzy.
Posiedzeniu towarzyszyła pikieta kilkunastu przeciwników ministra sprawiedliwości.
Od 11-tu lat rodzina Jerzego Ziobry, ojca ministra sprawiedliwości, procesuje się z czwórką lekarzy krakowskiej Drugiej Kliniki Kardiologii Szpitala Uniwersyteckiego. Zarzuca im błędy lekarskie przez co, zdaniem najbliższych, pacjent zmarł. Wyrok uniewinniający lekarzy zapadł w lutym tego roku. Sąd uznał, że nie było związku między ich działaniami a śmiercią pacjenta. Prokurator, który
w trakcie procesu przystąpił do sprawy, złożył odwołanie od tej decyzji. Apelację złożyli również pełnomocnicy rodziny.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/ Paweł Pawlica/Siekaj