Rewolucyjna technologia opracowana w Detroit pozwoli z większą skutecznością wykryć raka piersi – nawet u kobiet z gęstą tkanką.
Badanie przy pomocy SoftVue znacząco różni się od standardowej mammografii. Koniec z umieszczaniem piersi na podstawce z detektorem i uciskaniem płytką kompresyjną. Przy SoftVue wystarczy się położyć na specjalnym stole i umieścić pierś w otworze, który prowadzi do zbiornika wypełnionego ciepłą wodę. I tyle – po mniej niż dwóch minutach badanie, podczas którego lekarz nawet nie dotyka pacjentki, jest zakończone. Co więcej, kobiety nie są narażona na szkodliwe promieniowanie.
Dzięki działaniu transduktora, który emituje ultradźwięki wokół zanurzonej piersi, lekarze mogą wychwycić zmianę prędkości rozchodzących się fal i z większą pewnością postawić diagnozę. Twórcy nowej technologii mają nadzieję, że uda się w ten sposób zmniejszyć liczbę niepotrzebnych biopsji.
SoftVue jest jeszcze w fazie testów. W najbliższym czasie wykorzysta je osiem instytucji na terenie Stanów Zjednoczonych.
(dr)