Podczas rozbiórki domu w Miami Beach, który w przeszłości należał do słynnego barona narkotykowego Pablo Escobara, znaleziono sejf. Nie wiadomo, jaka była jego zawartość.
Nieotwarty, zabezpieczony sejf zabrano z terenu posiadłości w poniedziałkowe popołudnie. Odkryli go pracownicy budowlani. Schowany był za ostatnią z burzonych ścian. – Była tam jakby komora, a w niej ukryty był sejf – stwierdził zatrudniony przy rozbiórce Miguel Mato.
To już drugi sejf znaleziony ostatnio w różowym domu Escobara. Mato sądzi, że niespodzianek może być więcej, szczególnie gdy ruszą prace przy basenie. – Sądzę, że jeżeli rzeczywiście ukrył tutaj coś dobrego, to znajduje się to właśnie pod basenem – oznajmił.
Escobar, jeden z najbogatszych przestępców w historii, był właścicielem willi w Miami Beach w latach 80. W roku 1987 skonfiskował ją amerykański rząd.
(łd)