Mężczyzna, który włamał się do domu w zachodniej części Detroit, został zastrzelony przez jedną z mieszkanek – poinformowała lokalna policja.
Trzy kobiety w wieku 75, 55 i 29 lat opuszczały dom w niedzielę ok. godz. 10:30, gdy na podjeździe pojawił się napastnik i zmusił je do powrotu do środka. Tam 55-latka wyciągnęła pistolet i oddała w jego kierunku dwa strzały. Jeden z nich trafił go w klatkę piersiową. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Policja podkreśliła, że kobieta działała w samoobronie, w związku z czym nie zostanie aresztowana.
(dr)