Dwie kobiety zostały aresztowane po tym, jak jedna z nich rzuciła we wtorek sypką substancję w kierunku Charliego Becka – szefa policji w Los Angeles.
Do incydentu doszło podczas posiedzenia komisji policyjnej. Jedna z zatrzymanych kobiet to Sheila Hines-Brim, ciotka Wakieshy Wilson, która zmarła dwa lata temu, kiedy była przetrzymywana przez policję. Hines-Brim stwierdziła, że proszek, którym rzuciła w Becka, to prochy jej ciotki.
Posiedzenie komisji zostało natychmiast przerwane, a wszystkich obecnych wyproszono z sali. Trwają prace nad zidentyfikowaniem substancji. Policja nie potwierdziła na razie, że były to ludzkie prochy.
W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, nie zostały też zarządzone żadne ewakuacje.
(hm)