Kobieta, która została porażona paralizatorem w sądzie w hrabstwie Kitsap w stanie Waszyngton, otrzyma w ramach ugody 50 tys. dolarów.
41-letnia Mary Gomez wniosła pozew sądowy po incydencie, który miał miejsce 11 grudnia 2013 roku. Stwierdziła w nim, że poszła na rozprawę dotyczącą zarzutu kradzieży, na której usłyszała, że trafi do aresztu, jeśli nie zapłaci kaucji. Kobieta próbowała uciec, a funkcjonariusz Michael Turso poraził ją paralizatorem w plecy, kiedy biegła po schodach. Upadek Gomez przypłaciła złamanymi kośćmi, rozcięciami i siniakami.
Ione George, główny radca prawny hrabstwa Kitsap, oświadczyła, że ugoda nie jest równoznaczna z wzięciem przez władze odpowiedzialności za to, co się stało, lecz ma być formą odszkodowania dla Gomez za poniesiony uszczerbek na zdrowiu.
(mcz)