Sąd w Detroit oddalił zarzut morderstwa drugiego stopnia przeciwko kierowcy, który śmiertelnie potrącił funkcjonariusza policji.
Zamiast tego 19-letni Jonathan Cole odpowie na zarzuty nieostrożnej jazdy ze skutkiem śmiertelnym i niezatrzymania się na miejscu wypadku.
Cole miał wjechać w funkcjonariusza Fadiego Shukura 4 sierpnia, kiedy ten pomagał kierować ruchem po imprezie. Shukur zmarł kilka dni później na skutek odniesionych obrażeń.
Sędzia Kenneth King podkreślił, że nie ma dość dowodów, aby oskarżyć Cole’a o morderstwo drugiego stopnia. Nadmienił, że jedynym czynnikiem obciążającym 19-latka jest nadmierna prędkość. Dodał, iż „musi być więcej niż jedna okoliczność”, żeby oskarżyć kogoś w takiej sytuacji o morderstwo.
(dr)