Od czwartku KFC dostarcza posiłki klientom w Los Angeles i San Francisco. To pierwsze miasta w Stanach Zjednoczonych, w których sieć uruchomiła usługę dostawy.
Klienci mogą zamawiać jedzenie tylko przez aplikację lub stronę DoorDash. Nie jest tanio: opłata za dostawę waha się od $4,99 do $6,99. Dodatkowo niektóre produkty są droższe niż w restauracji.
Dostawy KFC to reakcja na działania konkurencji. Chipotle, McDonaald’s i Starbucks od jakiegoś dostarczają już swoje produkty. Robi to też Taco Bell, które należy do Yum! Brands – tego samego przedsiębiorstwa co KFC.
W Stanach Zjednoczonych KFC do tej pory nie dostarczało posiłków, ale w innych krajach, takich jak Chiny, Egipt czy Malezja, usługa jest już dostępna. Po Los Angeles i San Francisco sieć zamierza – prawdopodobnie jeszcze w tym roku – uruchomić dostawę w Houston.
(hm)